Miesięcznik "BIZNES meble.pl" marzec 2021

24 branża • wywiad biznes.meble.pl | marzec 2021 szę zauważyć, że przez znaczną część roku nasza administracja pracowała zdalnie i – mimo że było to dla nas nowe doświad- czenie – przekonaliśmy się, że to wszystko działa. W poprzednich latach nauczyliśmy się pracować procesowo i te doświadczenia okazały się bezcenne przy przejściu na pra- cę zdalną. Mimo takiej a nie innej sytuacji, ciągle poprawiamy nasze procesy, szkolimy pracowników, planujemy inwestycje, posze- rzamy portfolio produktów. Podsumowując: nasz fundament się nie zmienił, zmieniły się tylko okoliczności, w których przyszło nam działać i do których dostosowaliśmy się najlepiej, jak to tylko możliwe. Wspomniał Pan, że na początku pande- mii firma zapewniła sobie odpowiednie ilości niezbędnych surowców i materia- łów. Czy to oznacza, że w ubiegłym roku Schattdecor nie miał żadnych proble- mów z dostawami surowców? Dokładnie tak. Przez to, że mamy mię- dzynarodowy zasięg – a przypomnę, że dys- ponujemy m.in. zakładami w Chinach i nasi chińscy koledzy pierwsi zostali dotknięci przez pandemię – kierownictwo Schattde- cor bardzo wcześnie miało wyobrażenie, co może nas czekać. Zanim jeszcze z Chin do- tarły do nas pierwsze sygnały o możliwych zakłóceniach dostaw, mieliśmy już zakon- traktowane takie ilości surowców, jakie były nam potrzebne, by zapewnić dostawy dla klientów. Gdy zapadały decyzje o lockdow- nie, do nas wjeżdżały ciężarówki z niezbęd- nymi surowcami. Po ubiegłorocznym, wiosennym lock- downie przyszło letnio-jesienne odbicie. Dla branży meblarskiej oznaczało to la- tem nawet dwucyfrowe wzrosty, z rekor- dową produkcją we wrześniu i paździer- niku ubiegłego roku. Czy Schattdecor, jako dostawca półfabrykatów dla me- blarstwa, także „skonsumował” te wzro- sty w postaci zwiększonych zamówień? Tak, jak najbardziej, przy czym mu- szę powiedzieć, że w marcu ubiegłego roku – gdy to wszystko się w Polsce zaczęło – też mieliśmy chwilę zawahania. Ale mając wsparcie we właścicielach, mając stabilny fundament finansowy i dostosowując się do zmian wywołanych pandemią mogę powie- dzieć, że ubiegłoroczny wynik finansowy był dobry, a wolumen sprzedaży, np. folii fi- nish, był w ubiegłym roku rekordowo wyso- ki. Bazujemy na szerokim portfolio produk- tów dostarczanych do coraz większej i coraz bardziej zróżnicowanej grupy klientów. Na- szym podstawowym produktemw Polsce od dawna jest właśnie folia finish z naszej pa- lety smartfoil. Produkowaną w Polsce folię dostarczamy właściwie na cały świat. Pro- szę pamiętać, że na międzynarodowych rynkach miały miejsce, jeśli chodzi o lock- down, przesunięcia czasowe. Przykładowo w Chinach zaczęło się wcześniej, ale i wcze- śniej się skończyło. Dywersyfikacja rynków zapewniła nam względną równomierność w zleceniach. Oferowany przez nas pro- dukt trafia nie tylko do producentów me- bli, ale choćby na drzwi. Wartość sprzedanej przez nas w ubiegłym roku folii drzwiowej znacznie wzrosła w stosunku do 2019 roku. Ta produktowa różnorodność – a my już od lat podkreślamy, że nie jesteśmy wyłącznie producentem papieru, ale producentem po- wierzchni dekoracyjnych – pozwoliła nam wyjść z kryzysu obronną ręką. Podobna sytuacja miała miejsce w cza- sie kryzysu 2008-2009 –wtedy również ura- towało nas szerokie portfolio produktów. Natomiast teraz nowością jest praca zdal- na, której podczas tamtego kryzysu nie było i która się nam sprawdziła, bo pracownicy okazali się dobrze przygotowani, a przede wszystkim samodzielni. Podkreśla Pan rolę dobrych relacji. Dla takich firm jak Schattdecor bardzo waż- na jest możliwość bezpośredniego spo- tkania z klientem, możliwość prezenta- cji produktów i trendów. Jak firma radzi sobie w sytuacji, gdy takiej możliwości nie ma? Czy ma to wpływ na jej model działania? Oczywiście pandemia spowodowała, że osobiste kontakty stały się jeżeli nie nie- możliwe, to na pewno bardzo mocno utrud- nione. Na szczęście z pomocą przyszła nam technologia. Życie pokazało, że kontakty online są możliwe i sprawdzają się w prak- tyce – zarówno u nas, jak i u naszych do- stawców oraz klientów. Patrząc z perspekty- wy już blisko roku mogę śmiało powiedzieć, że jakość tych kontaktów nie ucierpia- ła. Kluczowa okazała się wiedza o naszych partnerach i ich potrzebach oraz wieloletnia z nimi znajomość. Te bliskie kontakty,wręcz osobiste znajomości, w połączeniu z naszą empatią spowodowały, że nowe realia ko- munikacyjne sprawdziły się w praktyce. Ale bez tego, co w relacjach z naszymi partne- rami wypracowaliśmy przez lata, na pew- no komunikacja w czasach pandemii byłaby utrudniona. Z drugiej strony – jestem pe- wien, że nowoczesną technologią nie zastą- pimy bezpośrednich relacji z klientami. Czy wyobraża Pan sobie przyszłość, w której relacje międzyludzkie, także te biznesowe, zdominują kontakty online? Myślę, że nie. Nowoczesna technologia ułatwia, a nawet przyspiesza załatwianie pewnych tematów, ale nie jest w stanie na dłuższą metę zastąpić bezpośrednich kon- taktów. Wielkimi krokami zbliżają się targi „In- terzum”, dla branży dostawców najważ- niejsza impreza wystawiennicza, na któ- rej właśnie prezentuje się nowości. Jeżeli się odbędą, to z pewnością w innej for- mule niż dotychczas. Na jaki model pre- zentacji zdecyduje się firma Schattdecor, oczywiście zakładając, że targi w ogóle się odbędą? „Interzum” to dla nas jedno z najważ- niejszych branżowych wydarzeń. Gru- pa Schattdecor nie będzie miała jednak w tym roku fizycznego stoiska. Prowadzi- my rozmowy na temat naszej wirtualnej prezentacji, w której pokażemy nowe tren- dy i produkty. Wiemy, że w takich czasach jak obecne, klienci dość zachowawczo re- agują na nowości, wolą zostać przy starych, sprawdzonych tematach, ale wierzymy, że to się zmieni i odbiorcy znów będą inten- sywnie poszukiwali nowości. Dla nas nadzieją na targową normalność i możliwość spotkania z klientami twarzą w twarz są targi „Meble Polska”. Chcemy się pokazać wPoznaniu, ale w innej formule niż prezentowaliśmy się zazwyczaj. Mam na- dzieję, że targi się odbędą i nam się to uda. Pandemia w zasadzie uniemożliwiła fir- mom długookresowe planowanie, bo sy- tuacja jest na tyle dynamiczna, że zmie- nia się już nie z miesiąca na miesiąc, czy z tygodnia na tydzień, ale często wręcz z dnia na dzień. Na ile komplikuje to działalność Państwa firmy? Słowo „komplikuje” jest za mocne, bo nie mamy z tymproblemów.W tych czasach Schattdecor zaczął po prostu działać szyb- ciej, ale według znanych nam zasad i pro- cedur, które wcześniej wypracowaliśmy. W Schattdecor zawsze byliśmy otwarci na zmiany, charakteryzuje nas duża elastycz- ność w działaniach i dlatego też zaadap- towaliśmy się z łatwością. Oczywiście od- czuwamy wpływ dynamiki tych zmian na

RkJQdWJsaXNoZXIy MTEwNTc3Nw==