Miesięcznik "BIZNES meble.pl" marzec 2021

32 branża • wywiad biznes.meble.pl | marzec 2021 starsze, ale sprawdzone modele. Czy nie macie zatem Państwo obaw o jej przyjęcie przez rynek? Jedno z pytań, które postawiliśmy so- bie na początku pracy nad kolekcją, było następujące: czy można ją zrobić lepiej? Czy można ją opracować w taki sposób, by była rynkowym „pewniakiem”? Odpowie- dzią na to pytanie okazał się sposób pracy nad kolekcją – postawiliśmy na partner- stwo i pracę zespołową. Razem z naszymi partnerami i grupą ambasadorów kolekcji dyskutowaliśmy o upodobaniach, gustach klientów Pfleiderer Polska, wymieniali- śmy się doświadczeniami na temat rynku i preferencji klientów, dokonywaliśmy se- lekcji nastrojów i dekorów, testowaliśmy w czasie warsztatów, jak pracuje się z za- proponowanymi w kolekcji setami deko- rów. Nasza kolekcja jest globalna i lokalna – stworzona lokalnymi siłami, z wykorzy- staniem globalnych zasobów i talentów, odwołująca się do naszego otoczenia, do tego, co znamy, lubimy, co kształtuje od najmłodszych lat nasze estetyczne upodo- bania, a zarazem uniwersalna. Znamy już pierwsze opinie naszych klientów i są one zdecydowanie pozytyw- ne. Koncepcja ułożenia dekorów w taki sposób, by stanowiły gotowe propozycje do wykorzystania w projektach przez sto- larzy, projektantów wnętrz czy architek- tów, również została bardzo dobrze przy- jęta. Ta formuła pozwala im zaoszczędzić czas potrzebny na dobieranie dekorów, mogą przedstawić swoim klientom goto- we propozycje, ale mogą też potraktować je jako punkt wyjścia do swoich własnych poszukiwań: coś dodać, coś odjąć, ekspe- rymentować z proporcjami. Mood Stories staraliśmy się stwo- rzyć, myśląc o uniwersalnym charakterze emocji, które wzbudzają w nas określone przestrzenie, kolory, tonacje, zestawienia materiałów. To nie są kwestie, które zmie- niają się z sezonu na sezon, lecz reakcje, które kształtowały się w nas od pokoleń. Dzięki temu historie zawarte w Mood Sto- ries są niejako ponad czasem i to również daje tej kolekcji długie rynkowe życie. Ambasadorem nowej kolekcji jest Maja Ganszyniec. Jak doszło do współpracy z tą projektantką i jakie obszary ona obejmowała? Zaproszenie Mai Ganszyniec do udzia- łu w naszym projekcie było dość oczywi- ste. Jest jedną z najbardziej cenionych polskich designerek, z imponującymi do- konaniami w wielu obszarach projektowa- nia. Ma na swoim koncie współpracę z ta- kimi markami jak IKEA, Profim, Ceramika Paradyż. Co jednak szczególnie ważne, w swoich projektach często eksploruje ob- szary, które są dla nas bardzo istotne przy okazji kolekcji Mood Stories: lokalność, ekologię, zrównoważone i świadome pro- jektowanie. Jako ambasador nowej kolek- cji wspierała nas w procesie jej tworzenia, typowania nastrojów, selekcji dekorów. Jej wiedza i uwagi okazały się bardzo cenne, pomogły nam dopasować Mood Stories do oczekiwań projektantów, udoskonalić przeznaczone dla nich narzędzia. Jaka jest rola ambasadorów kolekcjir? Ambasadorzy naszej kolekcji byli dla nas nie tylko nieocenionym źródłem wie- dzy o preferencjach swoich klientów, ale także grupą, która wpłynęła na jej osta- teczny kształt poprzez selekcję moodów i dekorów oraz na sposób jej prezenta- cji – w katalogu Mood Stories pokazuje- my stworzone przez nich na warsztatach w Wieruszowie projekty. Firmy Belmeb, Bomar, Drew Trans, Korner, Wiór, DLH i Ulmas to nasi sprawdzeni, wieloletni partnerzy. Za ich sukcesami stoi praca, ogromne doświadczenie, chęć rozwoju. To oni współpracują na co dzień ze stolarza- mi i architektami, znają ich potrzeby, pro- blemy, wspierają ich w codziennej pracy. W gronie ambasadorów nie mogło też za- braknąć projektantów wnętrz: ta grupa wyróżnia się kreatywnością, uważną ob- serwacją otoczenia i zmieniających się trendów. Od kilku lat widzimy, że tworzą własny styl – zamiast podsuwać klientom rozwiązania przełożone z rynku włoskiego czy niemieckiego, poszukują własnej toż- samości. To oni są najbliżej klientów osta- tecznych – znają ich marzenia, potrzeby, styl życia. Partnerami projektantów w co- dziennej pracy są stolarze – to oni chcą być na bieżąco z wszystkimi technicznymi i materiałowymi nowinkami, by móc zre- alizować najbardziej śmiałe wizje projek- tantów. Te trzy punkty widzenia dają nam pełne spektrum wiedzy na temat tego, czego potrzebują nasi odbiorcy, klienci. To także jakże istotna weryfikacja naszych pomysłów i propozycji zawartych w ko- lekcji Mood Stories. Chciałbym też pod- kreślić, że choć mówimy o ambasadorach, są to zarówno ambasadorzy, jak i amba- sadorki. W branży drzewnej i meblarskiej pracuje coraz więcej kobiet, przybywa też pań wśród projektantek wnętrz – ich este- tyczna wrażliwość, dbałość o detale, wy- obraźnia, kreatywność, umiejętność wy- słuchania klientów są nieocenione. To musiało również znaleźć swoje odzwier- ciedlenie w naszych działaniach. Mamy w planach poszerzenie grupy ambasadorów – chcemy do niej zaprosić firmy, projektantów i stolarzy, z którymi współpracujemy, i w ten sposób dalej roz- wijać oraz udoskonalać Mood Stories. I na koniec pytanie o to, czym jest ko- lekcja Mood Stories i jak będzie komu- nikowana? Kolekcja Mood Stories to dziesięć na- strojowych opowieści ułożonych z deko- rów: opowieści o przestrzeniach, o miej- scach, o emocjach, które z nimi wiążemy. Co nie jest powszechne w naszej branży, nie uszeregowaliśmy dekorów na podsta- wie podobieństwa, lecz na podstawie tego, w jaki sposób można je połączyć we wnę- trzach, by zbudować w nich określony na- strój. To zdawałoby się oczywiste, bo prze- cież nikt nie ma w kuchni samych dekorów dębowych, a w salonie samych jednobarw- nych. One funkcjonują we wnętrzach zu- pełnie inaczej, ale przełożenie tego stanu faktycznego na ofertę producenta mate- riałów to już drobna rewolucja. Każdy z nastrojów to kilka gotowych, starannie skomponowanych zestawów de- korów. Długo pracowaliśmy, by połączyć je optymalnie pod względem tonacji, tempe- ratury barwnej, charakteru dekoru, inten- sywności rysunku. Ale podobnie jak w ku- linarnych przepisach: choć gwarantują pyszne danie, zawsze zostawiają miej- sce na eksperymenty, dodawanie nowych składników i smaków. Sety Mood Stories to również otwarte propozycje. Zapraszam już dziś do odwiedzenia naszej strony internetowej, gdzie można znaleźć nową kolekcję i narzędzia wspie- rające jej wprowadzenie: katalogi, prób- niki, tekstury. Zapraszam do skorzysta- nia z naszego e-sklepu i skanera dekorów. Mam nadzieję, że pomimo wszystkich spowodowanych pandemią ograniczeń sy- tuacja rozwinie się na tyle pozytywnie, że będziemy mieć też w tym roku okazje do spotkań bezpośrednich z naszymi klienta- mi i do zaprezentowania im Mood Stories osobiście. Dziękuję za rozmowę.

RkJQdWJsaXNoZXIy MTEwNTc3Nw==