Miesięcznik "BIZNES meble.pl" kwiecień 2020

4 biznes meble.pl | kwiecień 2020 J ak Państwo wiedzą miesięcznik „BIZNES meble.pl ” jest od ubiegłego roku członkiem Międzynarodowego Stowarzyszenia Wydawnictw Me- blarskich IAFP, na czele którego stoi Artem Vasiliev, redaktor naczelny rosyjskiego miesięcznika „Mebelny Biznes”. Przegadaliśmy z Artemem na na- szym stoisku całe popołudnie. Oprócz uświadomienia sobie, że moja znajomość rosyjskiego, którym posługiwałem się biegle bez mała trzy dekady temu, nie jest wcale aż tak dobra, jak sobie wyobrażałem, a także dyskusji na temat rosyjskiej muzyki i literatury, ze szczególnym uwzględnieniemmojego ulubionego Bułha- kowa, okazało się, że dzieje naszych rodzin przecięły się 139 lat temu nad Kana- łem Katarzyny (dzisiaj Kanał Gribojedowa) w Petersburgu. 1 marca 1881 r. 25-letni Ignacy Hryniewicki (w opracowaniach historycznych znany także pod nazwiskiem Hryniewiecki), mój krewny, student Instytutu Tech- nologicznego w Petersburgu i członek organizacji, którą dzisiaj określilibyśmy mia- nem terrorystycznej – Wola Ludu – dokonał zamachu na Aleksandra II. Obaj – za- machowiec i car–ciężko ranni od odłamków rzuconej przez Ignacego bomby zmarli jeszcze tego samego dnia: najpierw ofiara, a kilka godzin później sprawca. W opo- wieściach moich dziadków pojawiał się jeszcze – nie wiem, na ile to było prawdą, a na ile rodzinną legendą – motyw odciętej Ignacemu głowy, którą kozacy przy- wieźli ojcu do jego posiadłości w Hryniewiczach Dużych niedaleko Bielska Podla- skiego do identyfikacji. Ojciec – to dalszy ciąg tej dziadkowej opowieści –wyparł się jednak syna, sprzedał majątek, wyjechał, a słuch po nim zaginął. Zapytają Państwo,co z tymwszystkimmawspólnegoArtem i Jego rodzina?Otóż śmiertelnie rannego władcę wyniósł z powozu kapitan Kolubakin, jeden z szóstki terskich kozaków z carskiego konwoju... krewny Artema.Wieziony do Pałacu Zimo- wego car skonał na rękach kapitana, a odzyskawszy na chwilę przed śmiercią przy- tomność miał go jeszcze zapytać: Kolubakin, czy nie jesteś ranny? Tyle historii i rodzinnych legend. Dziękuję Ci Artem za spotkanie i do zo- baczenia. O dwóch takich, których połączyła historia Jadąc 23 lutego na targi „Meble Polska” – dwudzieste czwarte, w których brałem udział – nigdy bym nie pomyślał, że są one jeszcze w stanie czymś mnie zaskoczyć. A jednak. Potomek polskiego rewolucjonisty, który zabił cara, spotkał na poznańskich targach meblowych potomka rosyjskiego żołnierza, który tegoż cara próbował ratować... Marek Hryniewicki redaktor naczelny „BIZNES meble.pl” felieton • od redakcji