Miesięcznik "BIZNES meble.pl" maj 2020

58 design • wydarzenia biznes meble.pl | maj 2020 Marcin Wakszyński, współwłaściciel Mo Woodwork: Bez świadomego określania celów i ich skutecznego realizowania chyba nie może być mowy o progresie. Dlatego myślę, że progres to jednoczenie droga i cel. Dla małej firmy, takiej jak nasza, kluczowe na każdym etapie jej istnienia okazywało się zdobywanie wiedzy – doskonale znają to wszyscy właściciele micro firm, którzy często na początku swojej drogi muszą być specjalistami z zakresu technologii, marketingu, zarządzania, księgowości, itd. ponieważ to wszystko składa się ostatecznie na branżo- we know-how, bez którego trudno jest zacząć, a co dopiero przetrwać na rynku. Zatem dla nas progres to jest ciągła nauka, wynikająca z dążenia do celów zmieniających się na horyzoncie. Ostatnie wydarzenia na świecie zmieniły ten horyzont, ustaliły nowe priorytety i określiły inne cele. Dzisiaj progres oznacza dla nas adaptację w nowej rzeczywistości i chyba jeszcze nigdy nie byliśmy tak zmotywowani do działania. Szafka „Tonn” wyróżniona w plebiscycie „Must Have” jest naszym najnowszym projektem, któremu poświeciliśmy naprawdę dużo czasu i uwagi, wykorzystaliśmy przy tym całą naszą wiedzę i doświadczenie. Okazało się, że to działa. Prócz tego, że szafka zdobyła już drugie wyróż- nienie, to stała się również bestsellerem w naszej ofercie. Wiele radości sprawia nam fakt, że klienci docenili ten projekt i chyba jest to najlepszy dowód na to, jak ważny jest progres, jak istotna jest droga i cel. ↑ ↑ „Tonn” szafka na gramofon i płyty winylowe, producent: Mo Woodwork, projektant: Michał Bis, Marcin Wakszyński, Natalia Magdziak-Wakszyńska. Gosia Dziembaj, Foonka: Progres to dla nas rozwój w sensie jakościowym, niekoniecznie ilościowym. Udało nam się w krótkim czasie dojść do momentu, w którym nasze produkty są naprawdę świetnej jakości. Mamy stałych klien- tów, którzy nie tylko wracają po kolejne komplety pościeli czy inne produkty z naszej oferty, ale też polecają nas swoim bliskim, a nawet nieznajo- mym. To dla nas informacja, że idziemy w dobrym kierunku. Codziennie uczymy się też nowych rzeczy, staramy się wprowadzać takie rozwiązania, które pozwalają nam – zgodnie z ideą less waste – ograniczyć odpady produkcyjne. Jako miłośnicy natury (i tęskniący do niej nieustannie, bo cały nasz team to mieszkańcy miasta), chcemy działać tak, aby jak najmniej szkodzić środowisku. Właśnie tak widzimy progres już teraz, ale też w najbliższej przyszłości – we wzroście odpowiedzialności spo- łecznej i świadomości ekologicznej wśród twórców. Staramy się swoimi działaniami (na polu zawodo- wym, biznesowym, ale też prywatnie) udowadniać miłość do planety, ludzi i zwierząt oraz wysyłać w świat dobry przekaz. Jeśli jednak spojrzymy na progres pod kątem ilościowym, to z dwuosobowej firmy urośliśmy do piętnastoosobowej drużyny, co według nas jest super! Jesteśmy różni, każdy ma swoje upodobania i inne spojrzenie na świat, ale mamy jeden cel – uprzyjemnić wszystkim spanie! ↑ ↑ Pościel, producent: Foonka, projektant: Aleksandra Morawiak. Agnieszka Blacheta, Huta Julia: W naszym rozumieniu progres to zachowanie cią- głości, pielęgnowanie i rozwijanie tego, co warto- ściowe, wyjątkowe, unikalne w dziedzictwie naszej marki. To czasem niełatwe, bo jako niewielka rodzinna firma możemy to robić wyłącznie metodą małych kroków. Mamy nadzieję, że uda nam się kontynuować naszą misję w obecnych trudnych czasach. Progres to dążenie do czegoś lepszego, udoskonalanie. Paradoksalnie, czasem oznacza to zatrzymanie się i spojrzenie wstecz. Refleksję nad tym, co kiedyś było oczywiste. Kto z nas jeszcze kilka lat temu podejrzewał, że będziemy tak dbać o jakość żywności, że będziemy sięgać po zioła i ekologicznie uprawiane warzywa, że będziemy sprawdzać czy kawa którą pijemy jest „fair trade”? Nasze pojemniki to ukłon w stronę tych klientów, którym nie jest obojętne, co znajduje się w ich kuchni, spiżarni, łazience, którzy wybierają świa- domie i wolą mniej, ale dobrej jakości. ↑ ↑ Kryształowe pojemniki, producent: Huta Szkła Julia, projektant: Elżbieta Trzewiczek- -Pietkiewicz. W Hucie Julia bazujemy na bogatym dziedzictwie, na tradycji wyrobu szkła w regionie Dolnego Śląska, ale chcemy też szukać dla kryształu miejsca we współczesnym świecie. Chcemy szukać nowych form, nowych wzorów, wychodzić naprzeciw potrzebom i pragnieniom ludzi, którzy żyją dziś. Wiemy, że styl życia naszych klientów jest zupełnie inny niż ich rodziców czy dziadków – ale paradoksalnie wartości i walory, za które cenią nasze wyroby, mogą być podobne. Unikatowość, rzemieślnicza produkcja, lokalność, dekoracyjność – to wszystko przyciąga do nas kolejne pokolenia – powiedziała Agnieszka Blacheta z Huty Julia.