Miesięcznik "BIZNES meble.pl" maj 2020

59 wydarzenia • design biznes meble.pl | maj 2020 Szymon Serej, właściciel i projektant marki Bujnie: Progres to umiejętność niepopełniania tych samych błędów w swoich działaniach. Idąc dalej tą myślą, to umiejętność wyciągania wniosków z popełnia- nych błędów. Bo to, że w swoim życiu będziemy je popełniać to pewne! I choć mówi się, aby uczyć się na cudzych błędach, to najlepszym sposobem nauki, przynajmniej takim, który zapamiętamy na dłużej to nauka na tych własnych. Dlatego tak wiele historii sukcesów twórców, przedsiębiorców czy sportowców związanych jest z porażkami, które ponosili w życiu i wnioskami, jakie z nich wyciągali! W przeciwieństwie do rewolucji, progres to proces żmudny i długotrwały. Podjęte dzisiaj działania będą mogły wywołać zmianę za kilka, kilkanaście lat. Patrząc na naszą markę – Bujnie, 4 lata temu założyliśmy, że poprzez funkcjonalny i estetyczny design zachęcimy ludzi do wprowadzania roślin do swoich domów i mieszkań. Obecnie zazieleniamy domy, mieszkania, ale i biura, restauracje oraz hote- le, zieleń zaś dzięki naszym działaniom i produktom na stałe zagościła w życiu tysięcy ludzi. Progresem w przypadku naszej kolekcji ściennych kwietników „M:OD” jest, po pierwsze, podjęcie ścisłej współpracy z projektantami Ewą Bochen i Maćkiem Jelskim z Kosmos Project, którzy są jej twórcami. Po drugie, konfrontowanie ich pomysłów z potrzebami użytkowników, którzy jak zauważyliśmy, szukali sposobów na zagospodaro- wanie większej ilości roślin jednocześnie. Ponadto pamiętaliśmy również, o architektach, którzy dzięki 3 wzorom kwietnika, mogą tworzyć zielone ściany dla klientów w dowolnej konfiguracji, nadając przestrzeni niepowtarzalny charakter. Także, pod względem funkcjonalnym i estetycznym, ale i całym procesem pracy ta kolekcja stanowiła dla nas znaczy progres! ↑ ↑ Kolekcja ściennych kwietników „M:OD”, producent: Bujnie, projektant: Kosmos Project. Joanna Krawczyk, Solemaran.pl: Piszę te słowa w czasie pandemii koronawirusa, progres w tym w czasie może być trudny. Wszystko na świecie zwolniło albo zupełnie się zatrzymało. Świat ludzki trochę zasnął. Progres jako rozwój – w najbardziej oczywistym znaczeniu – postęp, udoskonalanie, przyspieszanie, poszerzanie, ekspansja, zwiększanie... zatrzymał się. Natura zmusiła nasz świat współczesny, żeby się opamię- tał, żeby ona sama mogła odetchnąć. Upomniała się o siebie, jakby chciała, żebyśmy nasz zuchwały cywilizacyjny, produkcyjny, szalony rozwój skiero- wali na inne tory myślenia. Dla nas progres to proces odkrywania, a począt- kiem jest obserwacja, przetwarzanie, indywi- dualizm. To wolność i odejście od schematów. Odwaga i świadomość otaczającego świata, ale też skromność, bo wtedy jesteśmy otwarci i szukamy nowych kierunków. Progresowi w stosunkach międzyludzkich – które są dla nas ogromnie ważne – pomaga działanie z dobrą intencją i zaufaniem. Tylko wtedy możemy mówić o rozkwicie i rozwoju. Wtedy zaufanie mo- żemy budzić i my, i nasza firma, dzięki czemu mo- żemy się rozwijać. Nasze produkty, które tworzymy dla ludzi, żeby pamiętali o zabawie, odpoczynku, o zwolnieniu w pędzie, o śmiechu, przyjemności, o uwadze, o sobie. Tylko mając zdrową równowagę jesteśmy w stanie myśleć progresywnie, czyli twórczo i niekonwencjonalnie. Tworząc nawet małe rzeczy – czujemy sens, czujemy, że idziemy do przodu, a z tego mamy radość i poczucie szczęścia. Do tego jednak potrzebna jest chwila refleksji, do której obecnie i sytuacja nas zmusza i do której przydatny jest „Solemaran”, kiedy leniwie unosimy się na wodzie. Czas wolniej płynie > jesteśmy spo- kojniejsi > bawimy się > wymyślamy > działamy świeżo > > tworzymy innowacyjnie. ↑ ↑ „Solemaran Coco”, producent: Huba Projects, projektant: Joanna Krawczyk, Daniel Bednarski.