Miesięcznik "BIZNES meble.pl" sierpień 2018

Diana Nachiło dziennikarka miesięcznika„BIZNES meble.pl” Anna Szypulska dziennikarka miesięcznika„BIZNES meble.pl” chillout X felietony Fot. Tomasz Markowski Retro inspire D awno, dawno temu, gdy byłam jeszcze młoda i chodziłam do liceum, zdarzało mi się kończyć lekcje po godzinie 18, w domu byłam więc po 20, a na ewentualną naukę zostawała noc. Dzielnie walczyłam z opadającymi nad pod- ręcznikiem z historii powiekami. Wszystko po to, by mój nauczyciel, obecnie poseł partii rządzącej (sic!), mógł wystawić przynajmniej ocenę dobrą, o niż- szych stopniach nawet nie będę wspominać. Gdy brakowało mi sił w walce z wiatrakami (czyt. z po- wiekami), pozostawało jedno – magiczny i oczywi- ście niezwykle skuteczny sposób, czyli wkładanie książki pod poduszkę, aby cała potrzebna wiedza = wszystkie informacje z podręcznika, w niewyjaśnio- nych okolicznościach znalazły się w mojej głowie. Pewnej nocy, najwidoczniej byłam już zbyt zmę- czona, by włożyć podręcznik pod poduszkę. Rano moje siostry, z którymi dzieliłam pokój, powiedzia- ły, że w środku nocy obudził je dźwięk przypomina- jący przewracanie kartek w książce, a było przecież ciemno. To byłam ja! Wciemnościach przyswajałam wiedzę! Dlaczego o tym wspominam, bo ostatnio czytając o uzależnieniu od telefonu komórkowego, do którego niestety się przyznaję, dowiedziałam się o ludziach, którzy potrafią pisać SMS-y z zamknię- tymi oczami, używając do tego palców obu rąk. Respekt! Najprawdopodobniej osoby te obawiają się odłożyć, a tym bardziej wyłączyć choć na chwilę swój telefon i cierpią na SWT, czyli syndrom wyłą- czonego telefonu. By zabezpieczyć się przed niepo- żądanymi skutkami, zwykle noszą ze sobą dodatko- wą, naładowaną baterię. I skąd ja to znam? Mam już dobrze przećwiczone różne warianty SWT i dosko- nale wiem, ile powerbanków zmieści się w damskiej torebce. Pochwalę się jednak moim tegorocznym sukcesem – przerwą od social mediów i służbowego e-maila na czas urlopu – objawów odstawienia brak. Polecam! Anna Szypulska. SWTwgmnie C ałkiem niedawno moją uwagę przykuł ar- tykuł z brytyjskiego „Vogue’a” o młodych kobiecych głosach, które czekają na odkry- cie. Świat zdaje się jeszcze nie wiedzieć, jak bardzo potrzebuje zmiany wygenerowanej przez marzenia młodych. Marzenia powstałe z pasji do muzyki, ale też z dobrego artystycznego rzemiosła i osobistych ambicji. Będąc reprezentantką pokolenia, któremu dzie- ciństwo umilał głos Ewy Bem, Krzysztofa Krawczy- ka, Anny Jantar czy też przystojniaków z grupy Vox, teledyski młodych Brytyjek wydały mi się znajome. Ta kolorystyka, rozmarzone kadry… I wnętrza z lat 70. Już ubiegłoroczny sezon wiosenno-letni poka- zał, jak ciekawe mogą być interpretacje tematów, których głównym motywem – według ekspertów – były tkanina i rzemiosło. Wśród artystek wyłonionych przez Soey Kim hipnotyzuje, jak zauważa autorka artykułu – nad wyraz dojrzała 24-letnia Raveena Aurrora. Jej in- spiracje to muzyka Billie Holliday, Elli Fitzgerald i D’Angelo. Zapytana o inspiracje mówi, że faktycz- nie, są to silne kobiety z lat 70., ale jednocześnie wyraźnie zaznacza, że źródłem jej twórczości jest własny, intymny „mały świat” sztuki i wewnętrz- nego spokoju. Na oczach brytyjskiej widowni dojrzewa też 20-letnia Jess Smyth, artystka o pseu- donimie Biig Piig. Zainspirowana neo-soulem, hip-hopem i klasycznymi balladami z lat 60. i 70., Biig Piig kreuje własny styl muzyczny nazywany „low-fi”. Z Londynu pochodzi niewiele od niej starsza Minnie Ripperton, której debiut „Love Just Ain’t Enough” został oceniony wysoko. Nie brak w nim inspiracji muzyką Arethy Franklin i Diany Ross. Jest siła w młodych twórcach, co widać rów- nież w sylwetkach projektantów zaprezentowanych w bieżącym wydaniu naszego pisma. Brawa za wrażliwość na potrzeby osób starszych i chorych zauważone przez Ninę Woroniecką. W planach zaś mam lekturę raportu o projektowaniu dla osób star- szych przygotowanego przez Anię. 100 BIZNES meble.pl [ sierpieñ 2018

RkJQdWJsaXNoZXIy ODEyNDg=