Miesięcznik "BIZNES.meble.pl" sierpień 2022

biznes.meble.pl | sierpień 2022 kosztów pracowniczych. Udział kosztów pra- cowniczych w kosztach produkcji obecnie jest wyższy niż we Włoszech. Rosną ceny produk- cji, jak i produktów finalnych – komentuje Andrzej Kochman. Według tych samych danych Polska mie- ści się w dziesiątce największych dostaw- ców w każdym kraju. W czasie pandemii COVID-19 Chiny zwiększyły swój udział w zasilaniu większości krajów w Unii Eu- ropejskiej w meble. W 2019 r. było to 29%, a w 2021 r. już 40,9%. Mieszkanie vs. załamanie Jednym ze wskaźników koniunktury dla meblarstwa jest koniunktura w mieszkal- nictwie. Jednak, jak słusznie zauważa An- drzej Kochman, w kontekście polskiej bran- ży meblarskiej koniunktura w Polsce ma charakter uzupełniający. Większość polskiej produkcji mebli plaso- wana jest za granicą. Dynamika roczna licz- by udzielonych pozwoleń na budowę miesz- kań uległa załamaniu, obecnie wynosi -2,7%, a jeszcze w październiku 31,8% rdr dla rocz- nej kroczącej. W przypadku rozpoczętych bu- dów przedmiotowa dynamika po maju 2022 r. wyniosła 4,1%. Jednocześnie dynamika miesz- kań oddanych do użytkowania wyniosła 4,1%. Zaistniała sytuacja jest efektem zaostrzenia kryteriów przyznawania kredytów hipotecz- nych. Podwyższenie stóp procentowych podra- ża koszt kredytu oraz stanowi alternatywę dla inwestycji. Dodatkowym czynnikiem jest brak pracownikóww sektorze budowlanymoraz ro- snące ceny wytworzenia – stwierdza Andrzej Kochman. Meblarska konfrontacja Dane pochodzące z Głównego Urzędu Statycznego pozwalają na porównanie roli polskiego meblarstwa w polskim eksporcie na tle innych branż. Tym samym potwier- dza się wysoka pozycja polskich firm me- blarskich, zarówno pod względem udziału przychodów z tytułu eksportu pod wzglę- dem kwoty, jak i pod względem ich stosun- ku do reszty przychodów z tytułu sprzedaży. Produkcja mebli w Polsce charakteryzuje się z jednej strony wysoką proeksportowo- ścią, a z drugiej strony produkcja mebli jest relatywnie mało importochłonna. Polskie firmy meblarskie ciągle tworzą jeden z naj- potężniejszych na świecie rynków. Czy jed- nak wzrost będzie trwał w nieskończoność? Otóż pojawiają się już pierwsze obawy, że ten stan rzeczy musi ulec zmianie, że powo- li zbliżamy się do wysycenia rynku – mówi Leszek Raniewicz, organizator ProMaTap 2022. – W dodatku wojna w Ukrainie bez- względnie przerwała kluczowe łańcuchy do- staw ze wschodu, czyli z Ukrainy oraz obję- tych sankcjami Białorusi i Rosji, co może mieć wpływ na wyhamowanie trendów i gorsze efekty sprzedażowe. Podwyżki zagrażają branży meblarskiej Lawinowy wzrost kosztów produkcji me- bli to poważne zagrożenie dla konkurencyj- ności polskich producentów mebli. Ratun- kiem dla polskich producentów, a także dla środowiska, mogłyby być regulacje, dzięki którym możliwe byłoby powtórne wykorzy- stywanie drewna poużytkowego. O wpro- wadzenie takich przepisów zaapelowała do rządu Ogólnopolska Izba Gospodarcza Pro- ducentów Mebli. Czy da się zapobiec dalszymwzrostom cen? 30 maja 2022 r. Jan Szynaka, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Pro- ducentów Mebli, wystosował oficjalne pi- smo do Mateusza Morawieckiego, Prezesa Rady Ministrów. W liście, w imieniu całej branży, postuluje o zaangażowanie pre- miera w kwestie uregulowania możliwości wykorzystywania w przemyśle drzewnym, w tym meblarskim drewna poużytkowego (odzysku, a także importu).Wprowadzenie rozwiązań prawnych pozwalających na re- cykling drewna poużytkowego zmniejszy- łoby presję na zakupy pełnowartościo- wego surowca drzewnego, a tym samym mogłoby zapobiec dalszym podwyżkom podstawowych surowców drzewnych. Podwyżki te przekładają się na lawinowy wzrost kosztów produkcji meblarskiej, co stanowi poważne zagrożenie dla utrzyma- nia konkurencyjności polskich producen- tów mebli na rynkach zagranicznych oraz – na skutek malejących marż – generuje problemy na poziomie finansowania in- westycji czy rozwoju produktów. Okazuje się, że polski przemysł opar- ty na przerobie surowca drzewnego od lat postuluje, aby wprowadzić w Polsce roz- wiązania prawne, które umożliwiłyby re- cykling drewna poużytkowego. Nieste- ty w naszym kraju, wszelkie pozostałości, chociażby z obróbki płyt drewnopochod- nych, wciąż traktowane są jako odpady bez możliwości ich dalszego przerobu lub trak- towania jako biomasy. Tymczasem w wie- lu krajach unijnych przepisy pozwalają na Problemy z płatnościami Jak wynika z raportu Intrum „European Payment Report 2022”, nierzetelni płatnicy-klienci są już problemem dla blisko 8 na 10 (77%) firm w Polsce. Walczą one nie tylko o zachowanie płynności finansowej, ale i o… zachowanie twarzy. 6 na 10 (61% przedsiębiorstw działających na naszym rynku przyznaje, że z powodu inflacji ma coraz większy problem z terminowym płaceniem swoim dostawcom. Dlatego aż 60% firm była zmuszonych prosić swoich partnerów biznesowych o wydłużenie terminów płatności. Jakie jest wyjście z tego impasu? Co mogą zrobić polscy przedsiębiorcy, by z wierzycieli nie stać się dłużnikami? Postawić na efektywnie zarządzanie zaległymi płatnościami i unowocześnić procesy administracyjne. Klienci z sektora publicznego płacą faktury średnio po 73 dniach, a ci z B2B po 61 dniach – najbardziej rzetelnymi płatnikami są klienci B2C – 30 dni. W dodatku aż 8 na 10 (81%) firm pytanych przez Intrum w ciągu ostatniego roku zostało poproszonych o zaakceptowanie dłuższego terminu płatności, niż ten, z którym czułyby się komfortowo. 74% przystało na zmienione warunki płatności. Część przedsiębiorstw już znalazła się w złej sytuacji. 61% respondentów Intrum przyznaje, że ich firmy z powodu inflacji mają coraz większy problem z płaceniem swoim dostawcom na czas. Blisko 4 na 10 (37%) ankietowanych stwierdza nawet, że opóźnienia w płatnościach, które ich firmy mają względem dostawców, są o wiele większe niż te, które sami byliby w stanie zaakceptować. Co znaczące, w ubiegłym roku odsetek ten wynosił „tylko” 28%. Płacenie dostawcom i partnerom biznesowym na czas to kwestia honoru… i warunek „zdrowego”, zrównoważonego prowadzenia firmy Klienci niepłacący na czas są już problemem dla 77% firm w naszym kraju. 60% przedsiębiorców uważa, że w 2022 roku jego skala będzie jeszcze większa, głównie z powodu rosnącej inflacji, która może przynieść kolejny kryzys.

RkJQdWJsaXNoZXIy ODEyNDg=