Księga Trendów 2020

Obserwacje – pytania – wnioski N a początku każdego projektu zawsze zapeł- niam masę kartek szkicami. Wolę nie zaczy- nać od komputera. Daję sobie czas na intu- icyjne rysowanie z myślą o technologii, w jakiej dany projekt ma być wykonany. Później następuje faza pracy w programach 3D i weryfikacji poszczegól- nych elementów. Niezwykle przyjemnym momentem jest wejście do warsztatu i zobaczenie pierwszego prototypu, nawet bardzo roboczego. Tworząc projekty często odnoszę się też do materiałów i form zakorze- nionych w tradycji. Doceniam to, co przetrwało wiele lat oraz warsztat i wiedzę, które za tym stoją. Moja rodzina to od kilku pokoleń prawie sami rzemieślnicy. Dzięki temu od dzieciństwa słuchałam o tym, jak bu- duje się konstrukcje z drewna, wyprawia skórę do pro- dukcji butów czy pracuje ze srebrem lub zabytkowym tynkiem. Oczywiście inspiruję się także tym, co dzieje się wokół, obserwuję najróżniejsze zachowania, zadaję pytania i wyciągam wnioski. To wszystko łączy się ze sobą w trakcie realizacji projektów dla firm, z którymi współpracuję. Na tym etapie odpowiadam na konkret- ne potrzeby klienta zawarte w briefie, łącząc to z anali- zą rynku i wrażliwością projektową. W ten sposób za- projektowałam dwa produkty dla marki Borcas: lampę „Ogen” i szafkę nocną „Troost”. Duńska marka Woud postanowiła natomiast wdrożyć do produkcji projekt „Timewatch”, który jest połączeniem lustra z zegarem. Poznaliśmy się, gdy prezentowałam swoje prace w ra- mach „SaloneSatellite” podczas Milan Design Week. Ostatnio zaczęłam też współpracę z marką Loft Decora, niedługo pojawią się efekty. W ramach balansu zajmuję się również projektowa- niem wystaw. To dość długi i intensywny proces, który daje jednak bardzo dużo satysfakcji. W ubiegłym roku po raz pierwszy wystąpiłam też w roli kuratorki, współ- tworząc wystawę „Ciało na rozdrożu”. Możliwość po- kazania odwiedzającym rozwiązań dotyczących danej tematyki i nakreślenia narracji wokół nich okazała się bardzo otwierająca. Staram się także rozwijać mój warsztat. Jakiś czas temu zaczęłam pracować z gliną. Miałam styczność z ceramiką jeszcze w liceum plastycz- nym, teraz postanowiłam do niej wrócić. To brudny, ale też piękny proces tworzenia, który na końcu często jest niewidoczny. Dlatego świadomie pozostawiam za- uważalne nierówności powierzchni, powstałe podczas lepienia lub toczenia na kole. Dzięki ręcznej produkcji kształt i wykończenie każdego obiektu różnią się od siebie. A g a t a N o w a k Zajmuje się projektowaniem produktów, mebli oraz przestrzeni wystawienniczych. Skończyła studia licencjackie z Projektowania Produktu i Mebla na De Montfort University w Leicester w Wielkiej Br ytanii. Ukończyła także studia magisterskie na kierunku Projektowanie Mebli na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu. Swoje doświadczenie zdobywała pracując dla Studio Rygalik i Studio Ganszyniec. w w w . a g a t a n o w a k d e s i g n . c o m 114

RkJQdWJsaXNoZXIy ODEyNDg=